Jak sobie radzą liderzy list
W trzy tygodnie poparcie dla Bogdana Zdrojewskiego, Sławomira Nowaka i Waldego Dzikowskiego wzrosło aż o kilkanaście punktów procentowych - wynika z ostatniego przed wyborami, sondażu "Rzeczpospolitej" w dużych miastach.
14.10.2007 | aktual.: 14.10.2007 21:31
Ale kandydaci Platformy ponoszą też porażki Kazimierz Kutz, choć wciąż popularny, stracił 10 punktów w tydzień.
Kandydujący z list PiS Maciej Płażyński, który jeszcze tydzień temu remisował ze Sławomirem Nowakiem (PO), teraz stracił kilka punktów poparcia. Za to w górę idą inni kandydaci PiS: Jerzy Polaczek i Zbigniew Ziobro.
Kampania wyborcza powoli wkracza w decydującą fazę. Liderzy list debatują i spotykają się w sądach. Obdarowują się nietypowymi prezentami i nie szczędzą sobie złośliwości.
Usunęliśmy PiS z miasta - drwił Grzegorz Schetyna podczas sobotniej konwencji PO we Wrocławiu. Tego samego dnia w stolicy Dolnego Śląska miała się odbyć również konwencja PiS, jednak według Schetyny rywale przestraszyli się konfrontacji w bastionie Platformy.
Z faktu, że Tusk kandyduje do Sejmu nie w Gdańsku, lecz w stolicy, drwiło z kolei w niedzielę warszawskie PiS. W Warszawie pojawił się kolejny turysta - oświadczył szef klubu PiS w Radzie Warszawy Marek Makuch.
Działacze symbolicznie przywitali Tuska w stolicy i zapowiedzieli, że wyślą mu prezenty: mapę i przewodnik po mieście oraz szaliki Legii i Polonii Warszawa. Żeby Donek, jak sam chce się nazywać, wiedział, ile jest dzielnic w Warszawie - mówił Makuch.