Ile milionów ma Jarosław Kaczyński?

W wyborach w 2005 roku było około 30 milionów osób uprawnionych do głosowania, a frekwencja wyniosła 40%. Ze wszystkich osób, które wybrały się do urn, na Prawo i Sprawiedliwość oddało głos 27%. Z tego wynika, że na PiS zagłosowało trochę ponad 3,2 mln Polaków. Tyle wystarczyło, by Jarosław Kaczyński jako szef zwycięskiej partii, otrzymał prawo do powierzenia sobie lub dowolnie wybranej przez siebie osobie, misji sformowania gabinetu. Czy gdyby na wybory poszli wszyscy, to PiS też by miał 27%? Więcej? Mniej? Tego się już nigdy nie dowiemy. W każdym razie 3 miliony głosów wystarczyły, by zapewnić PiS-owi władzę na 4 lata.

Możemy się jednak przekonać, na ile milionów głosów może liczyć premier i jego rządząca partia, gdyby wybory odbyły się na początku marca 2007 roku. Według sondażu dla Wirtualnej Polski, PiS mógłby liczyć na 19% poparcia, a skoro każdy punkt procentowy to 300 tysięcy głosów (jest 30 milionów osób uprawnionych do głosowania), to program Jarosława Kaczyńskiego popiera prawie 6 mln Polaków.

Czy 6 mln wystarczy, by wygrać kolejne wybory do Sejmu i przystąpić do tworzenia rządu w 2009 roku? Obecnie Donald Tusk i Platforma Obywatelska może liczyć na 9 mln wyborców. O tym, kto zostanie wyborczym milionerem, zdecydują jednak tylko i wyłącznie ci wyborcy, którzy pójdą na wybory.

Marek Dziewięcki, Wirtualna Polska