Ikonowicz odpowie za wypadek
Prokuratura Rejonowa w Grójcu postawiła byłemu posłowi Piotrowi
Ikonowiczowi zarzut spowodowania wypadku drogowego.
Do zdarzenia doszło w marcu bieżącego roku. Jadący oplem swojej żony były poseł PPS uderzył w samochód skoda, którym jechał do pracy policjant z Białobrzegów. Po wypadku okazało się, że Ikonowicz nie miał przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu, a jego prawo jazdy straciło ważność w listopadzie ub. roku.
Piotr Ikonowicz przyznał, że to on spowodował wypadek. Poczatkowo sprawę umorzono, a prokuratura zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję. Wkrótce jednak okazało się, że obrażenia kierowcy skody są poważne. Po trwającym kilka miesięcy postępowaniu prokuratura zdecydowała o postawieniu Ikonowiczowi zarzutu. Jednak mimo kilkukrotnego wyznaczania terminu Ikonowicz nie pojawiał się w Grójcu.
Jak poinformował z-ca szefa Prokuratury Rejonowej w Grójcu postępowanie w sprawie wypadku zostało już praktycznie zakończone i wkrótce zostanie sporządzony akt oskarżenia.(aos)