ŚwiatHuragan Katrina zabił 55 osób

Huragan Katrina zabił 55 osób

Huragan Katrina, który ostatniej doby przeszedł nad południowym wybrzeżem Stanów Zjednoczonych, spowodował w stanach Luizjana, Alabama i Missisipi śmierć co najmniej 55 osób - wynika z informacji,
podawanych w nocy przez władze stanowe i ratowników.

Huragan Katrina zabił 55 osób
Źródło zdjęć: © AFP

30.08.2005 | aktual.: 01.09.2005 02:00

Obraz

Ray Nagin, burmistrz Nowego Orleanu, miasta które w największym stopniu ucierpiało w wyniku kataklizmu, powiedział w poniedziałek wieczorem, że - jak sygnalizują mu ratownicy - w zalanych dzielnicach miasta na wodzie unoszą się ciała ludzi.

Obraz

Jak podaje agencja Associated Press, większość ofiar śmiertelnych huraganu to mieszkańcy kompleksu mieszkaniowego w Biloxi w okręgu Harrison. Cytowany przez agencję rzecznik władz okręgowych Jim Pollard powiedział, że w Biloxi zginęło co najmniej 50 osób. Trzy osoby poniosły śmierć w Missisipi, a dwie w Alabamie. Ten sam huragan Katrina w zeszłym tygodniu spowodował śmierć dziewięciu osób na Florydzie.

Według wstępnych szacunków, wichury i opady spowodowały olbrzymie straty materialne - firmy ubezpieczeniowe prawdopodobnie będą musiały wypłacić odszkodowania w wysokości ponad 25 miliardów dolarów.

Dyrekcja Krajowego Centrum ds. Huraganów (NHC) ostrzegła, że wichura we wtorek przez cały dzień będzie jeszcze szaleć nad rejonem Nowego Orleanu, któremu zagraża wciąż wysoka - na 4,5 metra - fala, mogąca spowodować rozległe straty.

Huragan spowodował też zamknięcie ośmiu rafinerii w Zatoce Meksykańskiej, co doprowadziło do natychmiastowego skoku cen ropy naftowej. Jedna z wież wiertniczych, zakotwiczonych w Zatoce Mobile w Alabamie zerwała się i uderzyła w most, niszcząc go całkowicie. Dwie inne wieże dryfują po wodach Zatoki Meksykańskiej.

Zbaczając w kierunku wschodnim wichura wytraca prędkość. Jej podmuchy osiągają jednak prędkość - według AP - ponad dwustu kilometrów na godzinę. Wiatry i deszcze spowodowały w trzech stanach USA awarie sieci energetycznej i telefonicznej. Bez prądu jest ponad 1 mln mieszkańców Luizjany.

Przebywający w Teksasie prezydent George W. Bush ogłosił stan klęski żywiołowej dla terenów nad brzegiem Zatoki Meksykańskiej w stanach Floryda, Alabama, Missisipi i Luizjana.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)