Hodowca: atak wilków, zagryzły 17 danieli
Siedemnaście zagryzionych danieli na terenie gospodarstwa w Słoszowie pod Kłodzkiem w Dolnośląskiem. Hodowca uważa, że za atak odpowiadają wilki. Jego zgłoszenie sprawdzają służby.
15.02.2019 | aktual.: 25.03.2022 12:27
Wilki miały zaatakować we wsi w gminie Szczytna w Sudetach Środkowych. - Do zagrody wdarła się samica z pięcioma młodymi. Zagryzły siedemnaście danieli, w tym pięć cielaków - mówi w rozmowie z portalem gazetawroclawska właściel hodowli.
Wilki zagryzły daniele, ale ich nie zjadły. Zdaniem hodowcy to dowód na to, że wadera uczyła młode polować.
Hodowca oszacował swoje straty na ok. 20 tys. zł, bo musi ponieść także koszty utylizacji. Sprawę ataku wyjaśniają służby weterynaryjne i leśne.
Zobacz także
Mylą wilki z psami
Przypomnijmy: w podobnym przypadku na Pomorzu właściciel hodowli też o zabcie kilkunastu danieli obwiniał wilki, ale po analizie nagrań i śladów eksperci uznali, że sprawcą był zdziczały pies. Za inny atak w Pomorskiem faktycznie odpowiadały wilki.
Na terenie powiatu kłodzkiego odnotowywano już wcześniej zagryzienia zwierząt hodowlanych przez wilki, choć więcej takich doniesień dotyczy Bieszczad.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl