Handlarze bronią przed sądem
Proces ośmioosobowej grupy handlującej bronią i materiałami wybuchowymi rozpoczął się w czwartek przed głogowskim sądem.
Gangowi działającemu w okolicach Głogowa i Lubina przewodził Arkadiusz A. pseudonim "Dziki". Grozi mu do 10 lat więzienia. Policji udało się zatrzymać bandytów dzięki kilku zakupom kontrolowanym. W czasie jednego z nich funkcjonariusze kupili 12 sztuk broni, m.in. sprzedawane po 5 tys. zł niemieckie pistolety MP-5, używane przez najlepsze wywiady świata.
Skąd bandyci brali broń i komu sprzedawali, nie udało się ustalić. Tylko w jednym przypadku prokuratorzy dotarli do odbiorcy - mieszkańca Lubina który kupił pistolet i użył go podczas napadu. Obrońcą "Dzikiego" był przez kilka miesięcy adwokat z Zielonej Góry. Podczas śledztwa udowodniono mu jednak powiązania z krajowymi grupami przestępczymi. (ms)