Hamas tworzy nowe siły bezpieczeństwa
Reagując na zapowiedź rządu
Hamasu, iż przejmie kontrolę nad siłami bezpieczeństwa w Strefie
Gazy, przedstawiciel izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych
Gideon Meir powiedział: Wygląda to, jakby lis przejmował opiekę
nad kurnikiem.
20.04.2006 | aktual.: 20.04.2006 22:11
Palestyński minister spraw wewnętrznych z ramienia Hamasu, Said Sijam, ogłosił, iż powołuje do życia nowe siły specjalne, złożone z członków organizacji zbrojnych wszystkich frakcji palestyńskich oraz mianuje dyrektorem generalnym MSW Abu Samhadanę, szefa Komitetu Obrony Ludowej.
Samhadana, awansowany teraz przez Sijama do rangi pułkownika, jest podejrzany o dowodzenie zamachem na konwój ambasady USA w Gazie w październiku 2003 r., w którym zabito trzech żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej.
Meir oświadczył, że nominacja ta potwierdza związek między Hamasem a palestyńskimi zamachami terrorystycznymi.
Zadaniem nowych sił bezpieczeństwa, do których "wejdą nasi ludzie, najlepsi z najlepszych", będzie wsparcie istniejących sił bezpieczeństwa, zdominowanych przez Al Fatah - powiedział szef palestyńskiego MSW.
Media izraelskie interpretują decyzję Sijama jako próbę udaremnienia przejęcia kontroli nad siłami bezpieczeństwa przez umiarkowanego prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.