Potworny huk w Toruniu. Wojsko wydało komunikat
We wtorek po południu pojawiły się doniesienia, że rzekomo w okolicach Torunia miały spaść obce rakiety. Zdarzeniu towarzyszył głośny hałas, co wzbudziło zaniepokojenie okolicznych mieszkańców. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zabrało głos w sprawie.
We wtorek pojawiły się doniesienia o potencjalnym upadku obcych rakiet w okolicach Torunia. Zdarzeniu towarzyszył głośny hałas, co wzbudziło liczne spekulacje wśród mieszkańców.
Niektórzy torunianie sądzili, że głośny hałas jest wynikiem działań na poligonie. Największe kontrowersje wywołały jednak zgłoszenia dotyczące miejscowości Łążyn w powiecie toruńskim, gdzie rzekomo miały spaść rakiety.
Redakcja Dzień Dobry Toruń poinformowała, że policja postanowiła podjąć działania prewencyjne, jednak nie potwierdzono doniesień o rzekomych rakietach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
List Kaczyńskiego. "Jest uczciwą osobą i nie wyobraża sobie tego"
Wojsko zabiera głos
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało natomiast lokalnej redakcji, że nie posiada informacji o użyciu wojska w związku z rzekomymi poszukiwaniami oraz nie zarejestrowało żadnych naruszeń przestrzeni powietrznej w tym czasie.
- Jednocześnie informuję, że Dowództwo Operacyjne RSZ nie zarejestrowało naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej we wspomnianym czasie oraz nie posiada informacji o odnalezieniu jakichkolwiek obiektów - przekazał ppłk Jacek Goryszewski, Szef Wydziału Prasowego Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Źródło: Dzień Dobry Toruń