Gwardia Narodowa
Te formacje to oczko w głowie Macierewicza
Te formacje to oczko w głowie Macierewicza
Gwardia Narodowa powstała z inicjatywy zwykłych obywateli 1 września 2014 roku w Szczecinie, jako nieformalna organizacja. Powodem jej powołania była niepokojąca sytuacja międzynarodowa (m.in. trwająca zbrojna interwencja wojsk rosyjskich na terenie Ukrainy oraz zagrożenie fundamentalizmem islamskim).
W marcu 2016 roku organizacja uzyskała wpis do Krajowego Rejestru Sądowego i obecnie działa jako pełnoprawne stowarzyszenie.
Celem grupy proobronnej ze Szczecina jest współpraca z Ministerstwem Obrony Narodowej w kwestii dobrowolnego przeszkolenia osób, które chcą budować obronę terytorialną. A także stworzenie obronnej organizacji społeczności lokalnych, przygotowanych do natychmiastowego działania w każdej sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa zbiorowego.
(WP, oprac.: mg)
"To zadanie państwa polskiego"
- Stworzenie systemu bezpieczeństwa publicznego jest zadaniem państwa polskiego, my chcemy ten proces inspirować i w nim uczestniczyć, jako świadomi obywatele, wypełniając moralny i konstytucyjny obowiązek obrony ojczyzny - mówi Wojciech Klukowski, jeden z liderów Gwardii Narodowej.
Obrona lokalna we wszystkich ważnych rejonach Polski
System obrony terytorialnej, której składnikiem chce być Gwardia Narodowa, jest najtańszą formą wykorzystania zasobów materiałowych i osobowych w ramach formacji militarnych.
Istotą tej organizacji jest powszechne przeszkolenie obronne obywateli, zdolnych do noszenia broni, w celu tworzenia obrony lokalnej we wszystkich ważnych rejonach Polski.
Szkolenia organizowane przez Wojsko Polskie
Od początku istnienia Gwardia Narodowa przeprowadziła kursy pomocy przedmedycznej, dziesięć zgrupowań taktycznych oraz zajęcia na strzelnicach w Szczecinie i w Przecławiu.
Członkowie stowarzyszenia uczestniczą także w zajęciach z samoobrony oraz w szkoleniach organizowanych przez Wojsko Polskie.
Komandosi z 56. Kompanii Specjalnej
Ćwiczenia z zasad posługiwania się bronią, z umiejętności rozpoznawania zagrożeń terrorystycznych prowadzą komandosi z byłej 56. Kompanii Specjalnej - obecnie instruktorzy Szczecińskiej Akademii Combat SGS.
Świadomi niebezpieczeństw
- Każdy z nas zajmuje się czymś innym, są wśród nas lekarze, informatycy, przedstawiciele handlowi, studenci - mówi Wojciech Woźniak, komendant Gwardii Narodowej.
- Organizację tworzą ludzie, którzy są świadomi niebezpieczeństw jakie mogą spotkać nasz wspólny dom, Polskę. Jesteśmy zdania, że zgoda obywateli to mury każdego z miast - dodaje.
Kolejne szkolenie w maju
Pierwsze zajęcia z armią odbyły się w tym roku w Stargardzie w jednostce wojskowej 12 Brygady Zmechanizowanej. Gwardziści zapoznali się zasadami pierwszej pomocy na polu walki, wzięli udział w strzelaniu z karabinków Beryl oraz zajęciach taktycznych.
Kolejne szkolenie, tym razem w Szczecinie, zaplanowane jest przez MON na maj.
50 osób
Gwardia Narodowa liczy obecnie około 50 osób. Na pierwsze spotkanie rekrutacyjne w tym roku przyszło ponad 40. Prawe dwadzieścia z nich wzięło udział w kwietniowym weekendowym zgrupowaniu poza Szczecinem.
Członkowie Stowarzyszenia, jak do tej pory, sami finansują swoją działalność.