GROM odbija zakładników
Komandosi pokazali, jak wygląda to w praktyce
Tak elitarny oddział GROM-u odbija zakładników - zdjęcia
W Mińsku Mazowieckim podczas niedawnych dni z Wojskiem Polskim zaprezentowały się wszystkie rodzaje sił zbrojnych. Widzowie mieli okazję z bliska przyjrzeć się samolotom, łodziom i czołgom polskiej armii. Wśród żołnierzy, którzy pochwalili się swoimi umiejętnościami, byli członkowie Jednostki Wojskowej GROM. Elitarna formacja przeprowadziła pokazową akcję uwolnienia zakładnika z rąk terrorystów. Na kolejnych zdjęciach można zobaczyć z bliska, jak działają najlepsi z najlepszych w naszym kraju.
Przez lata GROM urósł do rangi ikony rodzimych sił zbrojnych. Jest jedną z najważniejszych jednostek zwalczających terroryzm i prowadzących operacje ratowania zakładników w Polsce i poza granicami. Operatorzy sprawdzali się zarówno w warunkach pokoju, kryzysu, jak i regularnej wojny.
(sol / WP.PL, grom.wp.mil.pl)
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
GROM to jednostka, mająca już niemal ćwierk wieku historii. W 1990 roku została powołana do życia z inicjatywy ówczesnego płk Sławomira Petelickiego. Pomysł nabrał realnych kształtów po jego wizycie w Libanie, gdzie został wysłany po tym, jak 30 marca 1990 roku ostrzelano samochód polskiego dyplomaty. Jak później wspominał sam generał, większość otoczenia starała się przeszkadzać i utrudniać tworzenie jednostki, raz po raz napotykano kolejne przeszkody i trudności organizacyjne.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
Od początku GROM brał przykład z najlepszych. Przy formowaniu jednostki istotny udział mieli specjaliści z Zachodu, przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
Czerpanie wzorców z czołowych jednostek specjalnych świata opłaciło się. Dziś GROM sam często bywa wymieniany pośród najlepszych z najlepszych. Operatorzy z elitarnych oddziałów amerykańskich Navy SEALs, którzy zetknęli się z Polakami m. in. w Iraku, zgodnie podkreślali profesjonalizm naszych komandosów.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
Najgłośniejsze operacje GROM-u przyszły po zamachach w Nowym Jorku 11 września 2001 roku. Wówczas polscy komandosi wzięli udział w działaniach bojowych w Afganistanie i Iraku. Pod Hindukuszem chronili bazy, brali udział w patrolach i tajnych operacjach. W Zatoce Perskiej mieli inne zadania. Zajmowali się głównie kontrolowaniem statków, co w praktyce oznaczało realizację embarga ONZ na handel iracką ropą naftową.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
W Iraku Polacy brali także udział we wspólnych misjach z amerykańskimi komandosami z Navy SEALs - odbijali instalacje naftowe w pobliżu półwyspu Fao i zdobywali kontrolę nad portem Umm Kasr. Kilka osób zatrzymanych przez Polaków znajdowało się na osławionej talii kart, na której znajdowały się podobizny poszukiwanych osób związanych z reżimem Saddama Husajna.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
Wyszkolenie współczesnego operatora GROM opiera się na trzech kolorach. Pierwszy z nich - "czarna taktyka", to m. in.: uwalnianie zakładników, ochrona ważnych osobistości oraz zabezpieczanie działań i innych operacji. Kolejny - "zielona taktyka", to m. in.: rozpoznanie i destrukcja na głębokim zapleczu przeciwnika, eliminowanie zagrożeń personalnych i technicznych w strukturach przeciwnika oraz prowadzenie tzw. "walki o dusze i serca". Ostatni - "niebieska taktyka", to m. in. zwalczanie terroryzmu na styku lądu i morza.
Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego
Twórca GROM-u, gen. Petelicki, jeszcze przed samobójczą śmiercią w czerwcu 2012 roku twierdził, że jest spokojny o przyszłość jednostki. Jednak nie zawsze tak było. Przez kilka lat komandosom przewodzili oficerowie wyłonieni spoza GROM-u, którzy nie przeszli procesu selekcji do jednostki. Zmiana tego stanu rzeczy nastąpiła w 2009 roku, co, jak podkreślał gen. Petelicki, było powodem jego spokoju.
(sol / WP.PL, grom.wp.mil.pl)