GROM odbija zakładników

Komandosi pokazali, jak wygląda to w praktyce

Obraz

/ 8Tak elitarny oddział GROM-u odbija zakładników - zdjęcia

Obraz
© DPIMON

W Mińsku Mazowieckim podczas niedawnych dni z Wojskiem Polskim zaprezentowały się wszystkie rodzaje sił zbrojnych. Widzowie mieli okazję z bliska przyjrzeć się samolotom, łodziom i czołgom polskiej armii. Wśród żołnierzy, którzy pochwalili się swoimi umiejętnościami, byli członkowie Jednostki Wojskowej GROM. Elitarna formacja przeprowadziła pokazową akcję uwolnienia zakładnika z rąk terrorystów. Na kolejnych zdjęciach można zobaczyć z bliska, jak działają najlepsi z najlepszych w naszym kraju.

Przez lata GROM urósł do rangi ikony rodzimych sił zbrojnych. Jest jedną z najważniejszych jednostek zwalczających terroryzm i prowadzących operacje ratowania zakładników w Polsce i poza granicami. Operatorzy sprawdzali się zarówno w warunkach pokoju, kryzysu, jak i regularnej wojny.

(sol / WP.PL, grom.wp.mil.pl)

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© DPIMON

GROM to jednostka, mająca już niemal ćwierk wieku historii. W 1990 roku została powołana do życia z inicjatywy ówczesnego płk Sławomira Petelickiego. Pomysł nabrał realnych kształtów po jego wizycie w Libanie, gdzie został wysłany po tym, jak 30 marca 1990 roku ostrzelano samochód polskiego dyplomaty. Jak później wspominał sam generał, większość otoczenia starała się przeszkadzać i utrudniać tworzenie jednostki, raz po raz napotykano kolejne przeszkody i trudności organizacyjne.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© DPIMON

Od początku GROM brał przykład z najlepszych. Przy formowaniu jednostki istotny udział mieli specjaliści z Zachodu, przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© DPIMON

Czerpanie wzorców z czołowych jednostek specjalnych świata opłaciło się. Dziś GROM sam często bywa wymieniany pośród najlepszych z najlepszych. Operatorzy z elitarnych oddziałów amerykańskich Navy SEALs, którzy zetknęli się z Polakami m. in. w Iraku, zgodnie podkreślali profesjonalizm naszych komandosów.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© DPIMON

Najgłośniejsze operacje GROM-u przyszły po zamachach w Nowym Jorku 11 września 2001 roku. Wówczas polscy komandosi wzięli udział w działaniach bojowych w Afganistanie i Iraku. Pod Hindukuszem chronili bazy, brali udział w patrolach i tajnych operacjach. W Zatoce Perskiej mieli inne zadania. Zajmowali się głównie kontrolowaniem statków, co w praktyce oznaczało realizację embarga ONZ na handel iracką ropą naftową.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© DPIMON

W Iraku Polacy brali także udział we wspólnych misjach z amerykańskimi komandosami z Navy SEALs - odbijali instalacje naftowe w pobliżu półwyspu Fao i zdobywali kontrolę nad portem Umm Kasr. Kilka osób zatrzymanych przez Polaków znajdowało się na osławionej talii kart, na której znajdowały się podobizny poszukiwanych osób związanych z reżimem Saddama Husajna.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© COM CAM DORSZ

Wyszkolenie współczesnego operatora GROM opiera się na trzech kolorach. Pierwszy z nich - "czarna taktyka", to m. in.: uwalnianie zakładników, ochrona ważnych osobistości oraz zabezpieczanie działań i innych operacji. Kolejny - "zielona taktyka", to m. in.: rozpoznanie i destrukcja na głębokim zapleczu przeciwnika, eliminowanie zagrożeń personalnych i technicznych w strukturach przeciwnika oraz prowadzenie tzw. "walki o dusze i serca". Ostatni - "niebieska taktyka", to m. in. zwalczanie terroryzmu na styku lądu i morza.

/ 8Ćwiczenia komandosów GROM podczas dni Wojska Polskiego

Obraz
© COM CAM DORSZ

Twórca GROM-u, gen. Petelicki, jeszcze przed samobójczą śmiercią w czerwcu 2012 roku twierdził, że jest spokojny o przyszłość jednostki. Jednak nie zawsze tak było. Przez kilka lat komandosom przewodzili oficerowie wyłonieni spoza GROM-u, którzy nie przeszli procesu selekcji do jednostki. Zmiana tego stanu rzeczy nastąpiła w 2009 roku, co, jak podkreślał gen. Petelicki, było powodem jego spokoju.

(sol / WP.PL, grom.wp.mil.pl)

Wybrane dla Ciebie

Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?
Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?
Wielka obława w Bostonie. Dziesiątki zatrzymanych
Wielka obława w Bostonie. Dziesiątki zatrzymanych
Niezidentyfikowany obiekt w Polatyczach. Na miejscu pracują służby
Niezidentyfikowany obiekt w Polatyczach. Na miejscu pracują służby
Działo się w nocy. Znów jadą do Trumpa. Padła deklaracja ws. Rosji
Działo się w nocy. Znów jadą do Trumpa. Padła deklaracja ws. Rosji
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Zełenski skomentował spotkanie Trumpa z Putinem. "Wielka szkoda"
Zełenski skomentował spotkanie Trumpa z Putinem. "Wielka szkoda"