Góry odpadów
Tysiące ton śmieci składowano tam każdego dnia
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci - zdjęcia
Miasto Meksyk uznawane jest za trzecią największą aglomerację świata. Szacuje się, że całe megalopolis liczy ok. 22–25 mln mieszkańców a ponadto teren miasta odznacza się także jednym z największych i najszybszych przyrostów liczby ludności. Tak olbrzymia ilość ludzi produkuje co dzień niewyobrażalne wręcz pokłady odpadów. Jeszcze do końca 2011 roku Meksyk składował je w największym wysypisku śmieci na świecie o nazwie Bordo Poniente. W połowie grudnia zeszłego roku burmistrz meksykańskiej stolicy poinformował o zamknięciu słynnego składowiska odpadów, które ma już ponad 25 lat. Jakie spowodowało to konsekwencje?
(ked)
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Decyzja o zamknięciu wysypiska została podjęta ponieważ uznawane było ono za największe źródło emisji gazów cieplarnianych w Meksyku.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Niestety władze miasta nie zadbały wystarczająco o wygospodarowanie nowych miejsc, gdzie odpady mogłyby być składowane. Negocjacje z zarządcami innych wysypisk nie mają końca.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Tymczasem niektóre firmy zajmujące się wywozem śmieci "po cichu" dalej zwożą śmieci do Bordo Poniente, nie zważając na wydane rozporządzenie.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Co się dzieje z pozostałymi odpadami? Góry śmieci piętrzą się w wielu miejscach aglomeracji. Zalegają na ulicach większości dzielnic.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Urzędnicy miejscy zliczyli w całej metropolii około 1000 nielegalnych składowisk, na które trafia dziennie nawet kilka ton tysięcy śmieci.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Ciężarówki nie nadążają wywozić rozrzucanych odpadów na mniejsze wysypiska podmiejskie. Nawet po kilka godzin stoją w kolejkach do stacji przeładunkowych.
Codziennie trafiały tam tysiące ton śmieci
Czy władze Meksyku poradzą sobie z narastającym "śmieciowym" problemem?
(ked)