Nazywanie tego zwyczaju, który Jacek Kuroń miał w czasie przesłuchań, czyli rozmów, przekonywania esbeków, jakimiś „negocjacjami”, to jest poważne nadużycie. A to, co Pani mówi to - muszę powiedzieć - jestem zaskoczony. Nawet jak na LPR taka propozycja, jest propozycją głupią i skandaliczną - powiedział Borusewicz w rozmowie w „Salonie Politycznym Trójki”.
Borusewicz, który Marszałkiem Senatu został z rekomendacji PiS, nie jest jedynym politykiem bardzo negatywnie oceniającym pomysł LPR. Swoje oburzenie wypowiedziom Romana Giertycha na ten temat wyraził w oświadczeniu m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Ujazdowski.