Funkcjonariusze UB przed prokuratorem
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu postawiła w środę byłemu referentowi Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Szczecinie zarzut znęcania się nad aresztowanymi i wymuszanie zeznań. Oskarżony nie stawił się na przesłuchanie.
04.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed podjęciem decyzji o przedstawieniu zarzutów przesłuchano kilkunastu świadków obciążających podejrzanego - powiedział prokurator prowadzący postępowanie.
Oskarżony pracował w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa pod koniec lat 40. i na początku lat 50.
Szczecińska Delegatura Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu prowadzi 10 postępowań przeciwko byłym funkcjonariuszom Urzędu Bezpieczeństwa w Szczecinie oraz terenowych placówek UB, m.in. w Kamieniu Pomorskim i Dębnie Lubuskim. Dotyczą one znęcania się nad aresztowanymi, maltretowania i wymuszania zeznań.
Prowadzone jest także postępowanie dotyczące okoliczności zatrzymania, wymuszenia zeznań i skazania czterech członków Harcerskiej Organizacji Wojskowej działającej w Szczecinie na początku lat 50.
Harcerska Organizacja Wojskowa działała w Szczecinie na początku lat 50. Jej członkowie zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy UB. W 1953 r. przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Szczecinie odbył się proces czterech jej członków. Wszyscy zostali skazani na kary po 10 lat więzienia. Opuścili je dopiero po wydarzeniach października 1956 r. Podstawą skazania młodych ludzi mających po 18-20 lat były zeznania wymuszone na nich przez funkcjonariuszy UB. (mk)
