PolskaFunkcjonariusz BOR popełnił samobójstwo?

Funkcjonariusz BOR popełnił samobójstwo?

47-letni funkcjonariusz BOR popełnił prawdopodobnie samobójstwo. Ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy znaleziono w nocy w pokoju hotelu "Sarmacka" w Mniszewie w powiecie kozienickim - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa ze źródeł zbliżonych do mazowieckiej policji.

01.12.2004 14:05

Informację o znalezieniu zwłok funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu potwierdziła rzeczniczka BOR Jolanta Łazowska. Poinformowała także, że funkcjonariusz był m.in. oddelegowany do ochrony b. wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Zbigniewa Sobotki, w czasie gdy ten pełnił swoją funkcję.

Sobotka złożył dymisję w październiku 2003 roku, w związku z tzw. aferą starachowicką. Jest jednym z oskarżonych w procesie toczącym się w sprawie przecieku tajnych informacji o akcji Centralnego Biura Śledczego w Starachowicach w marcu 2003 roku.

Zgłoszenie o znalezionych w hotelu zwłokach funkcjonariusza, policja otrzymała we wtorek o godzinie 19.15. Zgon nastąpił prawdopodobnie między 18.00 a 19.00. Na miejscu zabezpieczono broń palną. Na czwartek Prokuratura Rejonowa w Kozienicach zarządziła sekcję zwłok mężczyzny.

Funkcjonariusz był mieszkańcem Warszawy. Prokuratura nie udziela zbyt wielu informacji na temat jego śmierci. Prokurator Rejonowy w Kozienicach, Tadeusz Andrzejczak potwierdził jedynie, że w hotelu został znaleziony mężczyzna z raną postrzałową głowy. Dodał, że więcej informacji w tej sprawie może być w czwartek, po przeprowadzonej sekcji zwłok.

Odnośnie miejsca pracy tego człowieka i okoliczności nie mogę nic powiedzieć, bo nie wiem. Czy był to funkcjonariusz BOR - być może, nie wykluczam, ale to musi być potwierdzone. Dziś są wyjaśniane okoliczności, przesłuchiwani są świadkowie, ktoś z rodziny musi go rozpoznać - powiedział Andrzejczak.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)