ŚwiatFossett jeszcze trochę poleci

Fossett jeszcze trochę poleci

Amerykański milioner Steve Fossett,
który we wtorek jako pierwszy samotny podróżnik okrążył bez
lądowania balonem kulę ziemską, w środę rano znajdował się nad
południowymi brzegami Australii.

Fossett w środę szukał miejsca do lądowania na południu Australii. We wtorek po południu 42-metrowy balon Fossetta "Duch Wolności" przeleciał nad 117. południkiem długości geograficznej wschodniej, na którym leży australijskie miasto Northam, skąd podróżnik wystartował 19 czerwca. Oznacza to, że w ciągu 13 dni udało mu się bez lądowania okrążyć kulę ziemską.

Balon prawdopodobnie wyląduje na terenach na północny zachód od Adelajdy w środę przed południem.

Podróżnik, który ma już na swym koncie również wspinaczki na najwyższe szczyty świata oraz wiele innych rekordów, obecnie przygotowuje już nową wyprawę. Jak podaje agencja Reutera, następną przygodą milionera będzie podróż szybowcem w stratosferę, czyli warstwę ziemskiej atmosfery rozciągającą się na wysokości 45-50 kilometrów. Podróżnik miałby wyruszyć na nową wyprawę już w sierpniu z południowej Nowej Zelandii.(ck)

fossettbalonlot
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)