Europejski PR Marcinkiewicza

Po wakacjach rozpocznie się wielka PR-owska ofensywa mająca naprawić wizerunek naszego kraju za granicą.

To reakcja na fatalny obraz Polski w zachodniej prasie. Twarzą kampanii ma być Kazimierz Marcinkiewicz - dowiedziało się "Życie Warszawy".

Zdecydowane pogorszenie się wizerunku rządu i całej Polski w prasie zachodniej zaczęło się, gdy do koalicji dołączyła Samoobrona i LPR. Nowy gabinet posądzany jest m.in. o antysemityzm, homofobię i antyunijność. Dlatego premier zdecydował się na dużą kampanię promocyjną.

Sytuacja jest zadziwiająca. Mamy dobre wyniki gospodarcze podziwiane w innych krajach. Nasza pozycja w UE jest silna. Niestety, nie ma to żadnego przełożenia na zachodnie media, gdzie jesteśmy pokazywani jako dziwny, ultrakonserwatywny i zaściankowy kraj - tłumaczy motywy swej decyzji premier Kazimierz Marcinkiewicz.

To nie jest tak, że polityka informacyjna nie jest teraz prowadzona, chcemy jednak zintegrować i zintensyfikować nasze działania - wyjaśnia rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz.

Po pierwsze - podaje gazeta - nasze ambasady na całym świecie dostaną instrukcję, jak postępować w przypadku kolejnych niesprzyjających Polsce informacji. Nasze placówki mają jednocześnie prostować te artykuły i wysyłać o nich raporty do Warszawy.

Po drugie, planujemy większe otwarcie się na dziennikarzy zachodnich - dodaje Ciesiołkiewicz. Np. gdy premier będzie odwiedzał jakiś kraj, to oprócz oficjalnej konferencji prasowej, będzie się również odbywało dodatkowe spotkanie dla dziennikarzy z tego kraju. Premier udzieli też serii wywiadów prasie zagranicznej.

Planowane są też częstsze spotkania premiera z akredytowanymi w Polsce korespondentami zagranicznymi. Do liczniejszych spotkań z prasą zachodnią mają też być zachęcani wicepremierowie - Andrzej Lepper i Roman Giertych - pisze "Życie Warszawy".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)