Przed dwoma laty Edmund i Janina M. z miejscowości Niestępowo, w woj. pomorskim, zaciągnęli kredyt na działalność gospodarczą. Zabezpieczeniem finansowym pożyczki miało być ich gospodarstwo. Jak się później okazało, część złożonych w banku dokumentów była sfałszowana, a nieruchomość stanowiła już zabezpieczenie kredytu w innym banku.
Zdaniem prokuratury, odpowiedzialni za to są także dwaj byli pracownicy Banku Zachodniego, którzy podobno wiedzieli, że dokumenty nie są prawdziwe. Wszystkim grozi od roku do 10 lat więzienia. (and)
