Dziki na plaży w Gdańsku. Popłoch wśród plażowiczów

• W sobotę na plaży w Gdańsku, w rejonie wejścia nr 62, zauważono stado dzików. Jeden z nich biegał z plecakiem w pysku.
• WWF Polska zaleca, by nie krzyczeć ani nie zbliżać się do dzików. Najlepiej spokojnie się oddalić.
• W Gdańsku zgłoszenia dotyczące dzikich zwierząt można kierować do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego lub Gdańskiego Centrum Kontaktu.

Na gdańskiej plaży doszło do nietypowego zdarzenia, gdy stado dzików pojawiło się wśród plażowiczów. Jeden z dzików, trzymając plecak w pysku, biegał po piasku, co wywołało niemałe zamieszanie - informuje TVN24. Plażowicze próbowali odgonić zwierzęta, machając rękami i starając się chronić swoje rzeczy oraz bliskich.

WWF Polska podkreśla, że w przypadku spotkania z dzikami nie należy krzyczeć ani zbliżać się do nich. Ważne jest, by unikać gwałtownych ruchów i spokojnie oddalić się z miejsca spotkania. Podobne zalecenia wydaje Straż Miejska w Gdańsku, która radzi, by nie panikować i obserwować zachowanie zwierzęcia z bezpiecznej odległości.

W przypadku zauważenia dzikich zwierząt w Gdańsku, mieszkańcy mogą zgłaszać takie sytuacje do Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numerem 58 778 60 00 lub do Gdańskiego Centrum Kontaktu pod numerem 58 52 44 500. Dzięki temu odpowiednie służby mogą szybko zareagować i zapewnić bezpieczeństwo zarówno ludziom, jak i zwierzętom.

źródło: TVN24

Czytaj także:

NATO reaguje na incydent na Bałtyku. "Jesteśmy w kontakcie z władzami"

Sondaż: Niemcy obawiają się ataku Rosji na Polskę