Dymisja premiera w poniedziałek
W poniedziałek rano składam na ręce
prezydenta Lecha Kaczyńskiego rezygnację z zajmowanej funkcji -
zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz.
Jak dodał, sytuacja polityczna w Polsce spowodowała, że "jest możliwość, aby prezes PiS Jarosław Kaczyński przejął ten ster rządów w kraju, który najpierw osiem miesięcy temu, a następnie prawie trzy miesiące temu ponownie, przekazał mi".
Adam Bielan z PiS potwierdził w rozmowie z TVP3, że podczas Rady Politycznej Jarosław Kaczyński zwrócił się do członków partii, aby Kazimierz Marcinkiewicz kandydował w wyborach samorządowych na prezydenta Warszawy. Dodał, że jeśli Jarosław Kaczyński zostanie premierem, wówczas Kazimierz Marcinkiewicz zastąpi na stanowisku komisarza Warszawy Mirosława Kochalskiego.
Bielan, pytany o ewentualne zmiany w rządzie po objęciu przez Jarosława Kaczyńskiego stanowiska premiera, powiedział, że zmieni się prawdopodobnie jeden minister. Dopytywany, czy będzie to minister finansów Paweł Wojciechowski powiedział: Minister finansów to najbliższy współpracownik premiera i mam nadzieję, że niebawem poznamy jego nazwisko.
Marcinkiewicz powołał Wojciechowskiego po zdymisjonowaniu poprzedniej minister finansów Zyty Gilowskiej, wobec której Rzecznik Interesu Publicznego wystąpił o lustrację. Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany wówczas o nominację Wojciechowskiego, powiedział, że pierwszy raz o nim słyszy.
Według nieoficjalnych informacji, uzyskanych od jednego z członków rządu, PAP dowiedziała się, że Wojciechowskiego miałaby zastąpić Elżbieta Suchocka-Roguska, obecna wiceminister finansów do spraw budżetu.
W piątek marszałek Sejmu Marek Jurek powiedział, że podczas rozpoczynającego się w przyszłym tygodniu posiedzenia Sejm może głosować nad wotum zaufania dla nowego szefa rządu.
Jak poinformowali PAP uczestnicy zamkniętego dla mediów posiedzenia Rady Politycznej PiS, Kaczyński powiedział, że zmiana na stanowisku premiera jest "decyzją trudną i ryzykowną", ale Marcinkiewicz ma szansę wygrać w wyborach na prezydenta Warszawy z kandydatką PO Hanną Gronkiewicz-Waltz.
Kaczyński zaproponował, by dotychczasowi wiceprezesi partii (Ludwik Dorn, Adam Lipiński, Marek Jurek, Kazimierz M. Ujazdowski) nadal pełnili swoje funkcje, a szefem zarządu głównego i sekretarzem generalnym został dotychczasowy dyrektor biura organizacyjnego Joachim Brudziński.