Nadal złe warunki panują na wielu drogach lokalnych.
Drugiego dnia świąt pogoda poprawiła się. Pomogła też całonocna praca służb drogowych. Śnieg ma jednak padać znowu, szczególnie na południu i zachodzie kraju. W wielu miejscach szosy nadal zasypane są śniegiem, na drogach występuje gołoledź.
Policja nadal apeluje do kierowców, aby nie wyruszali z domu samochodem bez wyraźnej potrzeby, a jeżeli już - to wyposażeni w łańcuchy, łopaty, telefony komórkowe, termosy, itp.
Warunki jazdy na Warmii i Mazurach są bardzo trudne. Gołoledź sprawiła, że auta nie mogą pokonać nawet niewielkich wzniesień.
Na Suwalszczyźnie zasypanych jest wiele kilkometrów dróg lokalnych.
Poprawia się sytuacja na drogach Małopolski. Wszystkie główne drogi są przejezdne, częściowo czarne. Jedynie na drodze z Bukowiny do Łysej Polany oraz koło Piwnicznej jazdę utrudnia warstwa rozjeżdżonego śniegu.
Na Podkarpaciu z powodu zasp śnieżnych zamkniętych jest kilkanaście odcinków dróg. Dotyczy to przede wszystkim rejonu Bieszczadów i Beskidu Niskiego oraz centralnej i wschodniej części województwa.(as, ck)
