Dotkliwe skutki tradycji. Co grozi za oblewanie wodą?

Tradycja śmigusa-dyngusa może skończyć się nie tylko mandatem, ale nawet więzieniem. Wyjaśniamy, jakie konsekwencje grożą za nieodpowiedzialne oblewanie wodą.

Lany poniedziałekLany poniedziałek
Źródło zdjęć: © PAP | Wojtek Jargi�o
Paulina Ciesielska

Co musisz wiedzieć?

  • Śmigus-dyngus to tradycja polewania wodą, która może prowadzić do kar, jeśli ktoś zostanie oblany wbrew swojej woli.
  • Mandaty za zakłócanie porządku publicznego mogą wynosić od 100 do 500 zł, a grzywny za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym sięgają 5 tys. zł.
  • Przestępstwa związane z oblewaniem wodą mogą skutkować karą więzienia do 5 lat, jeśli dojdzie do zniszczenia mienia lub naruszenia nietykalności cielesnej.

Śmigus-dyngus, znany również jako Lany Poniedziałek, to tradycja, która może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Oblewanie wodą przypadkowych przechodniów lub osób, które wyraźnie nie chcą brać udziału w zabawie, może być uznane za zakłócanie porządku publicznego.

Mówi o tym art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń. W takich przypadkach grozi kara aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenie wolności na miesiąc lub grzywna od 20 zł do 5 tys. zł.

Co grozi za oblewanie wodą?

Za zrzucanie balonów czy worków z wodą przez okno lub balkon można ponieść karę jak za czyn z art. 75 kw. Z kolei atak wodą na pojazdy, takie jak tramwaje czy samochody, może być traktowany jako zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym (art. 76 kw.), co wiąże się z grzywną do 5 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To wywołało panikę". Trzaskowski chce "podpromować" Nawrockiego?

W skrajnych przypadkach, gdy dochodzi do zniszczenia mienia lub naruszenia nietykalności cielesnej, sprawca może zostać oskarżony o przestępstwo. Zgodnie z art. 288 Kodeksu karnego, za zniszczenie cudzej rzeczy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Śledczy mogą też przyjąć, że doszło do naruszenia nietykalności cielesnej, za co zgodnie z art. 217 kk grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia do 1 roku.

Warto pamiętać, że choć śmigus-dyngus jest częścią wielkanocnej tradycji, nieodpowiedzialne zachowanie może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Dlatego warto zachować umiar i szanować granice innych osób.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Porównali oświadczenia Andrzej Dudy z ojcem. Kto zarabia więcej?
Porównali oświadczenia Andrzej Dudy z ojcem. Kto zarabia więcej?
"Incydent między osadzonymi". Jeden z mężczyzn nie żyje
"Incydent między osadzonymi". Jeden z mężczyzn nie żyje
Wrócili z Wielkiej Brytanii. Polacy odkrywają nowe możliwości w kraju
Wrócili z Wielkiej Brytanii. Polacy odkrywają nowe możliwości w kraju
Śmierć Joanny Kołaczkowskiej, wpis Instytutu Pileckiego, nowa premier Ukrainy. Co wydarzyło się w czwartek?
Śmierć Joanny Kołaczkowskiej, wpis Instytutu Pileckiego, nowa premier Ukrainy. Co wydarzyło się w czwartek?
Nowe podatki, nowe realia. Co zmienią propozycje Polski 2050?
Nowe podatki, nowe realia. Co zmienią propozycje Polski 2050?
Przyszłość pracy z AI. Jak zmienią się nasze zawody?
Przyszłość pracy z AI. Jak zmienią się nasze zawody?
Podpalił 17-letnią partnerkę. Dramat na Wyspach Kanaryjskich
Podpalił 17-letnią partnerkę. Dramat na Wyspach Kanaryjskich
Burze nad Polską. W Gliwicach sformułował się lejek kondensacyjny
Burze nad Polską. W Gliwicach sformułował się lejek kondensacyjny
Donbas bez chwili spokoju. Woda jako narzędzie wojny i metafora upadku
Donbas bez chwili spokoju. Woda jako narzędzie wojny i metafora upadku
Uzupełniająca rekrutacja do szkół ponadpodstawowych 2025. Co warto wiedzieć?
Uzupełniająca rekrutacja do szkół ponadpodstawowych 2025. Co warto wiedzieć?
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Żegnają ją dziennikarze i politycy
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Żegnają ją dziennikarze i politycy
Kard. Ryś powołuje komisję ws. pedofilii. Niezależna i świecka
Kard. Ryś powołuje komisję ws. pedofilii. Niezależna i świecka