Donald Tusk na czele
Kandydat PO niekwestionowanym liderem
wyborów prezydenckich - to wynik najnowszego przedwyborczego
sondażu przeprowadzonego przez PBS na zlecenie "Gazety Wyborczej".
22.08.2005 | aktual.: 22.08.2005 11:44
Dwa tygodnie temu Donal Tusk był trzeci, tracąc do drugiego Włodzimierza Cimoszewicza 1 punkt. Dziś z łatwością wygrałby w I i w II turze mając poparcie 29% wyborców - pisze gazeta.
Szanse na wejście do drugiej tury mają też Lech Kaczyński i Włodzimierz Cimoszewicz (obaj po 21%)
Cimoszewicz od swojego lipcowego debiutu stracił już - najpewniej dzięki komisji ds. Orlenu i jej świadkowi Annie Jaruckiej - 9 pkt procentowych. Nie zwiększyło to szans Marka Borowskiego (5%), drugiego lewicowego kandydata. Jego notowania wzrosły, ale i tak są znacznie niższe niż rekordowe 17%, które uzyskał tuż przed debiutem Cimoszewicza - ocenia dziennik.
Znacząco spadło poparcie dla Andrzeja Leppera (8%). Notowania jego i samoobrony zmieniają się jednak częściej i silniej niż innych. Tak więc na razie nie można mówić o stałym trendzie spadkowym.
Zbigniew Religa (5%), jeszcze dwa miesiące temu wygrywający w sondażach pozapolityczny czarny koń, ostatecznie wypadł z grona kandydatów z szansami na zwycięstwo - komentuje "Gazeta Wyborcza". (PAP)