Do Chin wrócą 32 jaja dinozaurów
32 jaja dinozaurów, liczące co najmniej
100 mln lat, przekazał rząd Australii
ambasadorowi Chin w Canberze. Ambasador odwdzięczył się
podziękowaniami za współpracę Australii w walce z przemytem
skamielin.
Chiny zaalarmowały Australię rok temu w sprawie przemytu i nielegalnego handlu okazami prehistorycznej fauny. Australia zaoferowała pomoc. Wynikiem współpracy było przechwycenie wielu skamielin pochodzących z Chin, które nielegalnie trafiły na australijski rynek. Poza 32 jajami, zwróconymi w poniedziałek, zarekwirowano 1300 różnego rodzaju obiektów.
Działania władz nie zaowocowały jeszcze przedstawieniem komukolwiek zarzutów nielegalnego handlu skamielinami. Tymczasem Chiny i Australia przyznają, że ich wywóz z Chin jest prawdziwym problemem, a za procederem stoją zorganizowane szajki.
Z drugiej strony mamy do czynienia z ludźmi, którzy kupują te rzeczy w Internecie i nie są świadomi, jaka to poważna sprawa - powiedział podczas poniedziałkowej ceremonii australijski minister ds. sprawiedliwości i ceł Chris Ellison.
Jedno jajo dinozaura kosztuje na czarnym rynku nawet 15 tys. dolarów australijskich, czyli ponad 10 tys. dolarów amerykańskich. Za przemyt grozi w Australii kara pięciu lat więzienia i grzywna do 100 tys. dolarów australijskich.