Decyzja Putina. Jest reakcja prezydenta Dudy
Prezydent Rosji podjął w poniedziałek decyzję o uznaniu niepodległości dwóch separatystycznych republik w Donbasie. Polecił też wojsku zapewnienie "utrzymanie pokoju" w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej. "Tylko twarda postawa może zatrzymać agresora" - napisał prezydent Andrzej Duda.
21.02.2022 | aktual.: 22.02.2022 01:03
"W sytuacji, gdy Prezydent Rosji podważa porządek Europy ustanowiony na przełomie wieków (XX i XXI), potrzeba wielkiej jedności i zdecydowanej postawy NATO, UE i krajów naszego regionu. Tylko twarda postawa i polityczna obrona Ukrainy może zatrzymać agresora. Sankcje natychmiast!" - napisał na swoim profilu prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do ostatnich decyzji Putina.
Przypomnijmy, że Putin postanowił w poniedziałek uznać niepodległość dwóch separatystycznych republik ludowych: Ługańskiej i Donieckiej.
Co więcej, Putin nakazał siłom zbrojnym Rosji "utrzymanie pokoju" na wschodniej Ukrainie. Według komentatorów może to oznaczać, że oddziały rosyjskiej armii wejdą na teren Donbasu i dokona się faktyczny rozbiór Ukrainy.
Putin podjął decyzję ws. Donbasu
Kryzys na granicy Ukrainy rozpoczął się w listopadzie ubiegłego roku, gdy zaczęły się tam gromadzić rosyjskie wojska. Rosja tłumaczyła oficjalnie, że ma to związek z planowanymi ćwiczeniami wojskowymi. Zachód nie wierzył w te zapewnienia i, jak się okazało, miał rację.
Ćwiczenia się skończyły, Rosjanie nie wycofali swoich oddziałów. Mimo wielu prób rozmów i negocjacji kryzys narastał. Od kilku dni rosyjski media oskarżały Ukrainę o ataki na terenach separatystycznych republik i łamanie porozumień mińskich z 2014 i 2015 roku, które miały zapewnić rozejm na tych terenach.
Ukraińskie władze zaprzeczały oskarżeniom. Na nic się to jednak nie zdało - Putin i tak oskarżył władze Ukrainy o "ludobójstwo" na terenie obu separatystycznych republik.