Błagała na lotnisku, by ją wpuścili. Cudem uniknęła śmierci
Bhoomi Chauhan, studentka z Bristolu, uniknęła śmierci w katastrofie lotniczej dzięki dziesięciominutowemu spóźnieniu. Samolot Air India, którym miała lecieć, rozbił się tuż po starcie z Ahmadabadu do Londynu.
Co musisz wiedzieć?
- Samolot Air India AI171 rozbił się tuż po starcie z lotniska w Ahmadabadzie, zabijając 265 osób.
- Bhoomi Chauhan, studentka z Bristolu, uniknęła katastrofy dzięki spóźnieniu na lot.
- Katastrofa miała miejsce w pobliżu szkoły medycznej, gdzie przebywało ok. 80 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samolot wbił się w budynek. Nagrania z momentu katastrofy w Indiach
Bhoomi Chauhan, 28-letnia studentka administracji biznesowej, miała wrócić z wakacji w Indiach do Bristolu samolotem AI171 linii Air India. Jednak dziesięciominutowe spóźnienie na lotnisko w Ahmadabadzie uratowało jej życie. "Byłam zła i błagałam obsługę, aby mnie wpuścili. Dziś wiem, że to cud" – powiedziała w rozmowie z "BBC".
Jak doszło do katastrofy?
Samolot, którym miała lecieć Chauhan, rozbił się o budynek szkoły medycznej BJ Medical College and Hospital. Na pokładzie znajdowało się 242 pasażerów i członków załogi, w tym 169 obywateli Indii, 53 Brytyjczyków, 7 Portugalczyków i jeden Kanadyjczyk. - Opuściliśmy lotnisko i stanęliśmy w miejscu, aby napić się herbaty i rozmawialiśmy o tym, jak uzyskać zwrot pieniędzy za bilet. Tam dostałam telefon, że samolot rozbił się – relacjonowała Chauhan.
"To dla mnie prawdziwy cud" – dodała Chauhan, podkreślając, jak blisko była tragedii.
Kto przeżył katastrofę?
Jedynym ocalałym z katastrofy był 40-letni Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii pochodzący z Indii. Podróżował z bratem i odniósł obrażenia klatki piersiowej, stóp i głowy.