Condoleezza Rice: Abbas musi działać!
Amerykańska sekretarz stanu
Condoleezza Rice wyraziła nadzieję, że wobec
narastającego konfliktu wewnątrzpalestyńskiego prezydent Mahmud Abbas, skorzysta z uprawnień jakie daje mu urząd prezydenta.
Rice odniosła się w ten sposób do strzelaniny, jaka w piątek w nocy wybuchła w centrum Gazy między nowymi formacjami sił bezpieczeństwa w Strefie Gazy, uważanymi za związane z radykalnym Hamasem, a palestyńską policją.
Wierzymy, że prezydent Abbas, którego - jak sądzimy - Palestyńczycy darzą zaufaniem, będzie w stanie skorzystać ze swoich uprawnień jako prezydent kraju - powiedziała amerykańska sekretarz stanu. Rice ostrzegła, że sytuacja nie ustabilizuje się dopóki w Autonomii obok siebie działać będą różne bojówki i formacje sił bezpieczeństwa. Wszystkie strony powinny uszanować fakt, że Palestyńczycy chcą żyć w bezpiecznym otoczeniu, bez przemocy na ulicach - dodała.
Działające od środy w Strefie Gazy nowe siły bezpieczeństwa, o liczebności ok. 3 tys. ludzi, podlegają bezpośrednio pochodzącemu z Hamasu ministrowi spraw wewnętrznych Sajedowi Siamowi. Według Siama, w jej skład mieli wejść przedstawiciele różnych grup palestyńskich, jednak agencja Associated Press sugerowała, że będą to przede wszystkim bojownicy Hamasu.W odpowiedzi Abbas, który sprzeciwiał się powstaniu nowych sił, zalecił w czwartek rozlokowanie w Strefie oddziałów lojalnych wobec swojego ruchu al-Fatah.