CNN potwierdza poddawanie się talibów
Telewizja CNN podała w sobotę informacje o masowym poddawaniu się talibskich żołnierzy w otoczonym przez wojska Sojuszu Północnego Kunduzie - ostatnim bastionie talibów na północy Afganistanu.
Rzecznik afgańskiego Sojuszu Północnego potwierdził agencji AFP, że talibowie rozpoczęli ewakuację swoich sił z miasta.
Około 500 talibów opuściło Kunduz kilkunastoma pojazdami, w tym czołgiem, i poddało się. Widziano jak talibowie ściskają dłonie swoim dotychczasowym przeciwników, którzy z kolei obiecali, że wypuszczą ich zaraz po złożeniu broni.
Według CNN wśród poddających się żołnierzy nie ma obcokrajowców.
Inne, niepotwierdzone jeszcze informacje mówią, że oddziały uzbeckiego generała Abdula Raszida Dostuma zaczęły w sobotę rano wkraczać od zachodu do Kunduzu nie napotykając oporu.
Kunduzu broni od 10 do 20 tysięcy talibów. Znaczna ich część to zdeterminowani i nie mający dokąd uciekać obcokrajowcy - w większości Pakistańczycy, Czeczeni i Arabowie. Sojusz Północny twierdzi, że to oni najostrzej sprzeciwiają się kapitulacji.
ONZ odrzuciła propozycję, by kapitulacja odbyła się pod jej auspicjami, co uchroniłoby obcokrajowców przed śmiercią z rąk żołnierzy Sojuszu. Fiaskiem zakończyły się też negocjacje mające umożliwić im wycofanie się do Kandaharu.(ej)