Stado zdziczałych jeleni. Inwazja na Opolszczyźnie

Stado zdziczałych jeleni o nazwie sika - gatunku uznawanego za inwazyjny i groźny dla rodzimej fauny - pojawiło się na polach w powiecie brzeskim na Opolszczyźnie. Naukowcy zastanawiają się, jak sobie poradzić ze zwierzyną. Nie ma też pewności, skąd się wzięły zwierzęta.

Duże stado jeleni SikaDuże stado jeleni Sika
Źródło zdjęć: © Facebook, Fundacja Koło Natury

Odkrycie to, dokonane dzięki specjalistycznemu dronowi, zapoczątkowało serię pytań, dotyczących odpowiedzialności i radzenia sobie z problemem inwazyjnych gatunków obcych (IGO) w Polsce.

Fundacja Koło Natury, która otrzymała zlecenie precyzyjnego zlokalizowania zbiegłego stada, do zadania użyła zaawansowanego dron. Jak informuje, już po około 7 minutach od startu, udało się zlokalizować liczące kilkadziesiąt sztuk stado, żerujące w uprawie kukurydzy.

Jak czytamy, wśród nich zidentyfikowano łanie z tegorocznymi cielętami oraz byki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplozja w Osinach. Gen. Różański: Musimy wysłać Rosji mocny sygnał

Inwazyjny gatunek zdziczałych jeleni

Jeleń sika (Cervus nippon) to gatunek, który mimo swojego efektownego wyglądu – z pięknym, cętkowanym umaszczeniem – jest w Polsce niepożądany - wskazuje fundacja. Zgodnie z prawem, jest to obcy gatunek inwazyjny (IGO), stanowiący zagrożenie dla środowiska.

Jak czytamy na profilu fundacji, przede wszystkim przenosi pasożytnicze nicienie, które mogą zarażać bydło, w tym chronione żubry. Co więcej, hybrydyzuje z naszym rodzimym jeleniem szlachetnym, zagrażając czystości genetycznej populacji. Jak podkreślają eksperci, w polskim środowisku mamy już wystarczającą liczbę jeleniowatych: sarny, jelenie, daniele, łosie. Jeleń Sika, podobnie jak jenot czy szop pracz, jest zatem elementem niechcianym.

Pojawienie się tak dużego stada sika na Opolszczyźnie rodzi lawinę pytań, na które polskie prawo zdaje się nie mieć jasnych odpowiedzi. Po pierwsze, skąd wzięły się te zwierzęta? Choć na jelenia sika można polować indywidualnie, usunięcie stada, liczącego kilkadziesiąt osobników, w ten sposób jest niewykonalne.

Wybrane dla Ciebie
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego