Car‑ma Sutra na parkingu
Wszystkie drogi prowadzą podobno do Rzymu, ale młodzi Włosi mogą wkrótce dojść do wniosku, że lepiej pojechać do miasteczka Vinci w Toskanii. Powstaje tam parking, przewidziany specjalnie dla zakochanych.Włosi ukuli już nawet termin "Car-ma Sutra" dla opisów różnych
pozycji miłosnych, najlepiej dostosowanych do konkretnych modeli
samochodów.
31.03.2003 18:09
"Zaczynamy sobie zdawać sprawę, że młodzi ludzie się kochają" - powiedział Reuterowi burmistrz Vinci, Giancarlo Faenzi. "Jeśli się tego nie dostrzega, to po prostu przymyka się oczy na rzeczywistość". Władze miejskie zastanawiają się właśnie nad ustawieniem na "parkingu miłości" automatów z prezerwatywami. O koszach na zużyte środki antykoncepcyjne już pomyślano.
Tylne siedzenie samochodu jest substytutem łóżka dla wielu Włochów, mieszkających z rodzicami nierzadko jeszcze po trzydziestce. Premier Silvio Berlusconi wspominał w zeszłym roku, "jak wielu z nas po raz pierwszy pocałowało dziewczynę w Fiacie 500".
Seks w samochodzie nie jest we Włoszech nielegalny, pod warunkiem, że szczelnie zasłoni się okna. Kłopoty z prawem mają natomiast ci, których przyłapie się in flagranti w miejscach publicznych. Ostatnio głośno było w Italii o 85-letnim panu i 74- letniej pani, którzy dali się złapać na seksie w samochodzie, zaparkowanym koło szkoły. Kochankowie-seniorzy dostali po dwa miesiące więzienia w zawieszeniu. (iza)