W kampanii wyborczej Bush obiecywał znaczne zwiększenie wydatków na zbrojenia.
Według dziennika, prezydent ma się zwrócić do Kongresu, aby w ramach zwyczajowego tzw. dodatkowego dofinansowania tegorocznego budżetu państwa przyznał 5,6 mld dolarów na wojsko. Przedstawiciele kierownictwa Pentagonu liczyli na co najmniej 8-10 mld.
W kwocie, o którą Bush będzie zabiegał, nie przewidziano funduszy na system obrony antyrakietowej - faworyzowany projekt jego administracji - ani na inne rodzaje broni, które, zdaniem prezydenta, były niedofinansowane przez jego poprzednika Billa Clintona. (an)