Burmistrz Biskupca podejrzewany o jazdę po pijanemu
Burmistrz Biskupca (woj. warmińsko-mazurskie)
Marek D. został zatrzymany przez policję, która podejrzewa go o
jazdę po pijanemu. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu, ale nie
zgodził się na badanie alkomatem.
W nocy z piątku na sobotę kierowca BMW, 41-letni Marek D., został zatrzymany w Mrągowie, bo skręcając nie włączył kierunkowskazu. Policjanci, którzy go legitymowali, wyczuli alkohol. Kierowca nie zgodził się na dmuchnięcie w alkomat, więc w szpitalu pobrano od niego krew do badania na zawartość alkoholu - powiedziała Monika Wejknis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Burmistrzowi zabrano prawo jazdy i zwolniono do domu. Wyniki badania krwi mają być znane w tym tygodniu. Jeśli okaże się, że burmistrz był nietrzeźwy, policja postawi mu zarzut jazdy po pijanemu. Grozi za to do dwóch lat więzienia.