Biedny prominent lewicy

Urząd Skarbowy w Limanowej będzie musiał
wznowić postępowanie w sprawie 369 tys. zł podatku, które umorzył
w marcu Adamowi Kozakowi, czołowemu działaczowi podkarpackiego SLD
i wiceprezesowi Rafinerii Jedlicze - dowiedziała się nieoficjalnie
"Rzeczpospolita".

16.12.2003 | aktual.: 16.12.2003 06:30

Dziennik ustalił, że decyzję o umorzeniu podatku podjęto z naruszeniem przepisów ordynacji podatkowej, zarówno przez Urząd Skarbowy w Limanowej, jak i Izbę Skarbową w Krakowie, która wydała pozytywną opinię w tej sprawie. Po publikacjach Ministerstwo Finansów skontrolowało limanowską skarbówkę pod kątem zasadności umorzenia zaległego podatku.

Żadna decyzja jeszcze nie zapadła, a oficjalne wyniki kontroli zostaną ogłoszone w ciągu kilku dni - powiedziała "Rz" Mirosława Malesa z biura prasowego resortu finansów. Sprawdza on m.in. doniesienia prasowe, w których dziennikarze wskazywali, w jakich instytucjach Adam Kozak osiąga dochody, których nie wzięła pod uwagę skarbówka, umarzając mu zaległe podatki. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)