Belka: realizacja celu jest coraz bliżej
Prezydencki kandydat na premiera prof. Marek Belka wyraził nadzieję, że powierzona mu przez Aleksandra Kwaśniewskiego misja powiedzie się. "Pracuję nad programem nowego rządu i po serii rozmów z przedstawicielami różnych partii oceniam, że realizacja celu jest coraz bliżej" - powiedział kandydat na następcę Leszka Millera w radiowych "Sygnałach Dnia".
Gość Programu I Polskiego Radia powiedział, że rozumie oczekiwania Marka Borowskiego wobec nowego rządu. Borowski, jeden z twórców Socjaldemokracji Polskiej, która wyłoniła się z SLD, oświadczył, że jego ugrupowanie poprze tylko gabinet ponadpartyjny. Marek Belka zastrzegł jednak, że jego zdaniem nie może istnieć rząd faktycznie ponadpartyjny, tzw. rząd fachowców. "Znam wielu bezpartyjnych durniów i wielu prawdziwych fachowców, którzy do jakiejś partii należą" - mówił gość "Sygnałów Dnia".
Marek Belka podkreślił, że jednym z głównych celów jego gabinetu będzie zmiana stylu rządzenia. Potwierdził, że na pewno w jego gabinecie znajdzie się trzech członków obecnego rządu: wicepremier i minister gospodarki Jerzy Hausner oraz szefowie resortów spraw zagranicznych i obrony, Włodzimierz Cimoszewicz i Jerzy Szmajdziński. Kandydat na premiera powtórzył też, że dla realizacji wytyczonych sobie celów nowy rząd potrzebuje roku.