Bankowe interesy polityków LPR
"Życie Warszawy" pisze, że udziałowcami spółki Hatrol, do której - zdaniem prokuratury - wyprowadzono pieniądze Wielkopolskiego Banku Rolniczego, byli m.in. Witold Hatka, Wojciech Wierzejski i Edward Mazur.
21.03.2006 | aktual.: 21.03.2006 06:48
Według dziennika, zarzuty dotyczące wyprowadzania z WBR 2,6 mln zł postawiono m.in. Witoldowi Hatce, dziś posłowi LPR. Zdaniem śledczych, gotówka została przelana do założonej przez niego firmy Hatrol.
Z dokumentów, do których dotarło "ŻW" wynika, że udziałowcami Hatrolu byli m.in. Wojciech Wierzejski i Wielkopolski Bank Rolniczy. Z kolei udziałowcem tego banku była Bakoma-BIS, będąca właśnością Edwarda Mazura i ówczesnego posła PSL Zbigniewa Komorowskiego.
Postępowanie w sprawie wyprowadzenia pieniędzy z WBR Prokuratura Okręgowa w Kaliszu prowadzi od kilku lat. Aferę ujawniła "Gazeta Wyborcza", która opisała powiązania polityków LPR z tym bankiem.
We władzach WBR zasiadali czołowi działacze Młodzieży Wszechpolskiej i LPR. Zarzuty ma m.in. poseł Ligi Witold Hatka, założyciel tego banku. Powstał on na początku lat 90., a udziałowcami byli wtedy głównie drobni rolnicy. Po kilku latach Hatka przejął kontrolę nad bankiem. Zdaniem prokuratury, naraził on WBR na straty w wysokości 2,6 mln zł. Jako szef rady nadzorczej w 2000 roku polecił kasjerce przelać pieniądze na konto swojej firmy Hatrol. Wędrowały one później przez konta kolejnych powiązanych ze sobą spółek: Rol-hat i Polskie Finanse, we władzach których zasiadali m.in. Roman Giertych, obecnie szef LPR, i Marek Kotlinowski, dziś wicemarszałek Sejmu - czytamy w "ŻW".
W radzie nadzorczej Wielkopolskiego Banku Rolniczego zasiadał m.in. Witold Hatka i Edward Mazur, aktualnie poszukiwany międzynarodowym listem gończym za nakłanianie do zabójstwa byłego komendanta głównego policji Marka Papały. - Edward Mazur wszedł w skład rady nadzorczej WBR na życzenie Bakomy - powiedział "ŻW" Witold Hatka. Było to w drugiej połowie lat 90.
Już wtedy Edward Mazur nie ukrywał swoich związków ze służbami specjalnymi PRL. Miał też wielu bliskich znajomych wśród wysokich rangą oficerów SB i MSW. (PAP)