Bandyci w rękach kieleckiej policji
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn, którzy w poniedziałek napadli na stację tankowania gazu w Celinach w gminie Chmielnik - poinformowała komisarz Monika Wierzbicka.
21.01.2004 | aktual.: 21.01.2004 15:22
Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnej zasadzce. W trakcie przesłuchania przyznali się do napadu, nie przyznają się natomiast do użycia broni gazowej. Zatrzymani mają 18 i 24 lata. Wcześniej, bezpośrednio po napadzie, policjanci zatrzymali ich kolegów 18 i 22-latka. Oni również przyznali się do udziału w napadzie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. Czterech zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn zażądało od pracownika stacji tankowania gazu w Celinach wydania pieniędzy. Gdy ten odmówił oddali strzał z broni gazowej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Bandyci zrabowali 30 złotych.
Zatrzymanym za napad z bronią w ręku i kradzież grozi kara od roku do dziesięciu lat więzienia.
