PolskaAwaryjne lądowanie na polu

Awaryjne lądowanie na polu

Dwaj piloci ze Świętokrzyskiego wyszli cało z wypadku lotniczego, do którego doszło nocą na Zamojszczyźnie.

Samolot szkoleniowy typu Cesna odbywał lot szkoleniowy na trasie z lotniska w Mokrem pod Zamościem do Werbkowic i z powrotem. Maszynę prowadziło dwóch pilotów z województwa świętokrzyskiego.

Gdy samolot znajdował się nad miejscowością Michałów, silnik przestał pracować i cesna została zmuszona do awaryjnego lądowania. Samolot wylądował na polach, a po przejechaniu kilkudziesięciu metrów przewrócił się na grzbiet - informuje rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, Janusz Wójtowicz.

Policjanci zabezpieczyli dokumentację techniczną i przeprowadzili oględziny. Obaj piloci byli trzeźwi, nie odnieśli żadnych obrażeń. O zdarzeniu została powiadomiona Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych w Warszawie.

Samolot należący do Aeroklubu Ziemi Zamojskiej jest poważnie uszkodzony.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)