Atak na policjantów. Cztery kule trafiły napastnika
Prokuratura w Wodzisławiu Śląskim bada incydent, w którym 59-latek zaatakował nożem funkcjonariuszy. Policjant oddał pięć strzałów, z czego cztery raniły napastnika w nogi.
25.11.2024 | aktual.: 25.11.2024 19:11
Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim prowadzi śledztwo dotyczące interwencji policyjnej w Radlinie, gdzie 59-letni mężczyzna zaatakował nożem funkcjonariuszy. Jeden z policjantów oddał pięć strzałów, z czego cztery trafiły napastnika w nogi.
Do zdarzenia doszło w niedzielę na ul. Rymera w Radlinie. Policjanci zostali wezwani do agresywnego mężczyzny, który biegał z nożem i zaczepiał przechodniów. Po przybyciu na miejsce napastnik zaatakował również funkcjonariuszy, ignorując ich polecenia.
59-latek zaatakował policjanta
Policjanci próbowali obezwładnić mężczyznę za pomocą pałki i gazu łzawiącego, jednak te środki okazały się nieskuteczne. 59-latek przeciął ostrzem kamizelkę taktyczną jednego z policjantów, po czym zabarykadował się w swoim domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze dostali się do mieszkania przez piwnicę. Po siłowym otwarciu drzwi, mężczyzna ponownie zaatakował z nożem. W odpowiedzi, jeden z policjantów oddał strzały, raniąc napastnika w nogi. Ranny został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach poinformowała, że z powodu konieczności kolejnego zabiegu, przesłuchanie mężczyzny nie było możliwe. Śledztwo prowadzone jest pod kątem czynnej napaści na funkcjonariuszy, za co grozi do 10 lat więzienia.
Postrzelony mężczyzna, Józef Z., zostanie przesłuchany, gdy tylko jego stan zdrowia na to pozwoli. Policja i prokuratura kontynuują wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.