Celne strzały Ukrainy. Zginęło 920 żołnierzy Rosji
920 rosyjskich żołnierzy zginęło w walce z ukraińskimi bohaterami. To dane z ostatniej doby. Od początku inwazji Władimir Putin wysłał na śmierć już 167 tys. Rosjan.
22.03.2023 | aktual.: 22.03.2023 13:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oprócz 920 rosyjskich żołnierzy, Putin stracił pięć czołgów i osiem pojazdów opancerzonych. Oddziały obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 16 dronów, ale niektóre dotarły do celu.
Drony zaatakowały. Są ofiary
W obwodzie kijowskim co najmniej trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych w wyniku nocnego rosyjskiego ataku dronów kamikadze - powiadomiły władze regionu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W wyniku przeprowadzonego w nocy ataku dronami w obwodzie kijowskim został uszkodzony obiekt cywilny. Na razie wiadomo o trzech ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych" – podano w komunikacie władz obwodu. Na miejscu ataku wybuchł pożar.
Ukraińskie władze powiadomiły wcześniej, że udało im się zestrzelić 16 z 21 dronów kamikadze Shahed-136, którymi Rosja w nocy z wtorku na środę zaatakowała Ukrainę. M.in. zestrzelono osiem dronów, atakujących stolicę.
Zełenski: odzyskamy Krym
Wczoraj prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział: Zwyciężymy w heroicznej bitwie o Donbas, przywrócimy normalne życie na okupowanym obecnie przez Rosjan południowym wschodzie kraju i odzyskamy Krym.
- Ukraina zaczęła obchodzić pierwszą rocznicę pierwszych zwycięskich bitew pełnowymiarowej wojny: walk na północy naszego kraju, które doprowadziły do ucieczki okupanta. To właśnie 21 marca ubiegłego roku zakończyła się bitwa o Moszczun - malutką wieś w obwodzie kijowskim, która stała się pierwszym wielkim krokiem naszego państwa w stronę wygranej w tej wojnie - powiedział prezydent na opublikowanym wieczorem nagraniu.