Argentyna psuje złotego
W czwartek rano złoty osłabł o 0,65% do poziomu 12,45% powyżej parytetu pod wpływem pogłębiającego się kryzysu w Argentynie oraz gróźb polityków koalicji SLD, PSL, UP wobec Rady Polityki Pieniężnej. Za dolara w czwartek rano trzeba zapłacić 3,98 wobec 3,954 w środę i 3,58 zł za euro wobec 3,552 w środę.
Złotego osłabiają informacje z Argentyny o nasilającym się tam kryzysie i wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Negatywnie na kurs wpływają również groźby polityków wobec RPP po tym jak zdecydowała ona w środę o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie - powiedział Marek Zuber, analityk BPH.
RPP nie zdecydowała się w grudniu na kolejną obniżkę stóp procentowych. W ciągu całego roku RPP cięła stopy 6 razy, łącznie o 750 pkt. bazowych, do poziomu 11,5-15,5%.(miz)