Arafat prosi Rosję o pomoc
Przywódca Palestyńczyków Jaser Arafat zwrócił się z prośbą do Rosji o pomoc w rozwiązaniu konfliktu na Bliskim Wschodzie. Apel w tej sprawie przekazał rosyjskiemu MSZ palestyński ambasador w Moskwie Chairi al-Oridi.
W wywiadzie, którego ambasador udzielił agencji ITAR-TASS, powiedział, że trzeba znaleźć wyjście ze ślepego zaułka, w jakim znalazł się Bliski Wschód. Podkreślił, że Palestyńczycy wiążą duże nadzieje z Rosją, która jest współpatronem bliskowschodniego procesu pokojowego i wielkim mocarstwem, ponoszącym odpowiedzialność polityczną za sytuację w regionie.
Wierzymy Rosji i mamy nadzieję, że uczyni ona wszystko, by zahamować agresję skierowaną przeciwko narodowi palestyńskiemu - powiedział ambasador.
Zapewnił, że strona palestyńska jest gotowa współpracować ze społecznością międzynarodową w poszukiwaniu dróg przezwyciężenia kryzysu. Ważne jest jednak, by wszystkie strony, uczestniczące w uregulowaniu, zjednoczyły się w celu osiągnięcia konkretnych rezultatów - podkreślił al-Oridi. (jd)
