Ale się zintegrowali
Czy Jacek Saryusz-Wolski, szef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w rządzie Jerzego Buzka, bezprawnie wypłacał pieniądze z unijnych funduszy powiązanym z nim fundacjom? Tak uważa Najwyższa Izba Kontroli, której raport w tej sprawie przytacza "Gazeta Wyborcza".
27.06.2003 07:05
Według NIK ponad 50 mln zł z pieniędzy przeznaczonych dla rolników wypłacono wbrew umowie z Komisją Europejską. NIK uważa, że UKIE zataiło przed unijnymi urzędnikami, na co faktycznie poszły pieniądze. Teraz Bruksela może zażądać ich zwrotu - uważa "Gazeta Wyborcza".
Według dziennika Jacek Saryusz-Wolski podjął decyzję o przekazaniu w latach 2002-2004 kwoty 50 mln 700 tys. zł trzem spółkom w ostatnich dniach urzędowania gabinetu Jerzego Buzka. Pieniądze trafiły do: fundacji Centrum Europejskie w Natolinie, fundacji Fundusz Współpracy oraz Fundacji Studiów Europejskich - Instytutowi Europejskiemu w Łodzi. Wszystkie te instytucje powiązanie są z Saryuszem-Wolskim - były minister w nich zasiadał, bądź we władzach fundacji byli wysocy przedstawiciele UKIE.
Według NIK pieniądze zostały przyznane fundacjom nielegalnie, bowiem pochodziły z funduszy sektorowych, przeznaczonych wyłącznie dla rolników. Pieniądze te miały być częścią funduszu pożyczkowego dla rolników.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", UKIE przyznało się do wszystkich zarzutów NIK-u. 10 kwietnia tego roku dyrektor generalny Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej podpisał protokół kontroli. Wczoraj wieczorem raport NIK miał zostać przedstawiony sejmowej komisji europejskiej. (jask)
Więcej: rel="nofollow">Czy Komitet Integracji Europejskiej właściwie wydawał unijne środki pomocowe?Czy Komitet Integracji Europejskiej właściwie wydawał unijne środki pomocowe?