ABW sprawdza TVN
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła
postępowanie przygotowawcze w sprawie prospektu emisyjnego TVN SA.
Zachodzi podejrzenie, iż doszło do podania w nim nieprawdziwych
danych oraz działania na szkodę spółki - pisze "Nasz Dziennik".
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Zarząd TVN przy emisji obligacji TVN Finanse Corporation złożył poseł Zygmunt Wrzodak. Sprawę "ND" opisywał w artykule "TVN kryje długi" (30 IX - 1 X 2006 r.).
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie podejrzenia podania nieprawdziwych danych w prospekcie emisyjnym TVN SA i wątpliwości, czy nie doszło przy okazji do działania na szkodę spółki.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd TVN złożył poseł Zygmunt Wrzodak. Pismo trafiło wprost do ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Po sprawdzeniu zarzutów w postępowaniu wyjaśniającym prokuratura skierowała sprawę do ABW. Domniemane przestępstwo ma polegać na tym, że emisja o wartości 1 mld zł nie miała pokrycia w kapitałach własnych grupy.
Wśród dowodów w sprawie znajduje się analiza prospektu emisyjnego TVN SA przygotowana przez niezależnego analityka giełdowego Jarosława Supłacza. Wynika z niej, że TVN w chwili emisji obligacji była poważnie zadłużona. Obligacje (a dokładnie - dług w wysokości ok. miliarda złotych, który stanowił ich "pokrycie") zakupili akcjonariusze ITI - spółki-matki TVN (m.in. BRE Bank), zamieniając je na akcje TVN. Prezes BRE Banku Wojciech Kostrzewa został członkiem rady nadzorczej TVN i wiceszefem ITI Holdings, do której należy TVN. W ten sposób doszło do ukrycia długu TVN "w kieszeni" akcjonariuszy ITI. (PAP)
Więcej: Nasz Dziennik - ABW sprawdza TVN