400 ofiar na Sumatrze
W poniedziałkowym trzęsieniu ziemi u wybrzeży indonezyjskiej wyspy Sumatra zginęło co najmniej 400 osób - potwierdzono we wtorek w Dżakarcie, zastrzegając, iż trudno szacować jeszcze zarówno liczbę ofiar jak i straty.
29.03.2005 | aktual.: 29.03.2005 14:16
We wtorek rano wiceprezydent Indonezji, Jusuf Kalla mówił, iż trzęsienie spowodowało śmierć 1000-2000 ludzi. Podobne opinie wyrażali znajdujący się na miejscu kataklizmu zagraniczni lekarze i katoliccy misjonarze.
Z informacji, przedstawionych w Dżakarcie w dzień po trzęsieniu wynika, że około 300 osób zginęło na wyspie Nias, a 100 - na wysepce Simeuleu, gdzie wystąpiła też fala tsunami o wysokości trzech metrów.
Poniedziałkowe wstrząsy miały siłę 8,7 stopnia w skali Richtera. Doszło do nich w rejonie epicentrum trzęsienia z 26 grudnia, kiedy to uderzenie fal tsunami przyniosło śmierć prawie 300 tysięcy ludzi.
Na wyspie Nias w poniedziałek zniszczeniu uległo do 75 procent domów. Wielu ludzi mogło zostać uwięzionych pod ruinami.