Pięciodniowe ulewy, które nawiedziły północne Włochy, kosztowały życie 23 osób. 9 osób uznano za zaginione, podała w środę włoska Ochrona Cywilna. Powódź spowodowana ulewnymi opadami deszczu dotknęła szczególnie trzy regiony - Dolinę Aosty, Piemont i Ligurię. Z terenów objętych powodzią ewakuowano ponad 43 tys. osób.
W Dolinie Aosty i w Piemoncie najgorsze już przeszło. Trudna sytuacja utrzymuje się na terenach położonych nad Padem, najdłuższą włoską rzeką. Otwarto już połączenie kolejowe łączące Włochy ze Szwajcarią a także linię Bolonia-Mediolan.
Według pierwszych szacunków, straty w przemyśle wyniosły 258 mln euro, a w rolnictwie - 130 mln euro. Zniszczona została także infrastruktura - mosty, drogi, linie kolejowe. Rząd włoski w trybie pilnym wyasygnował na walkę ze skutkami powodzi 51,6 mln euro. (aka)