11 ofiar corhydronu?
Ofiarą corhydronu, w którego ampułkach znalazł się środek zwiotczający mięśnie, mogło paść nawet 11 osób. Dane takie zawiera tajny raport policyjny, do którego dotarł "Dziennik".
Raport powstał na polecenie Komendanta Głównego Policji Marka Bieńkowskiego. Opiera się na meldunkach policjantów, którzy skontaktowali się z ponad 20 tysiącami osób zażywających corhydron. Uzyskali w ten sposób informacje o wielu dramatycznych przypadkach.
Każdy z 11 zgonów, które mogły być związane z zażyciem niebezpiecznego specyfiku, będzie analizowany oddzielnie. W razie konieczności prokuratury mogą zlecić ekshumację zwłok.
Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha powiedział "Dziennikowi", że jeśli potwierdzi się, że zgony były spowodowane przez pomylenie specyfików, to jeleniogórską Jelfę czekają postępowania karne i cywilne. Będzie też musiała wypłacić bardzo wysokie odszkodowania poszkodowanym i ich rodzinom.(IAR)