Znamy nieoficjalne nominacje na ministrów w rządzie PiS
Dotarliśmy do informacji, kogo Prawo i Sprawiedliwość zarekomendowało na stanowiska ministerialne. Naszemu reporterowi ewentualne nominacje zdradził jeden z ważnych polityków tej partii. Największe zaskoczenie prawdopodobnie wywoła nominacja na ministra zdrowia, kultury, spraw zagranicznych oraz wicepremiera.
Według naszych ustaleń, Prawo i Sprawiedliwość chce, by ministrem zdrowia został dotychczasowy szef sztabu wyborczego PiS, czyli Stanisław Karczewski. Jak wyjaśniało nasze źródło w partii, "Karczewski nie bardzo chce i wolałby być marszałkiem Senatu, ale są naciski z góry". Jednak jeżeli Karczewski postawi na swoim i nie zechce zostać ministrem zdrowia, to stanowisko obejmie Tomasz Lasota lub, obecny europoseł PiS, Bolesław Piecha.
Ministrem spraw wewnętrznych i wicepremierem ma zostać Mariusz Błaszczak, prof. Piotr Gliński ma być marszałkiem Sejmu lub wicepremierem ds. społecznych.
Sporym zaskoczeniem jest nominacja Ryszarda Legutki na ministra spraw zagranicznych. Z naszych informacji wynika, że Legutkę, byłego szefa resortu edukacji, popiera prezes PIS Jarosław Kaczyński. Nie ma wielkich roszad w MON - tam szefował będzie na pewno Jarosław Gowin, oraz w ministerstwie edukacji, które obejmie Elżbieta Witek.
Według naszych ustaleń, zadecydowano, że Jarosław Sellin nie będzie ministrem kultury, o co miał bardzo zabiegać. Na razie nie wiadomo, kto objąłby ten resort.
Zgodnie z wcześniejszymi medialnymi doniesieniami, resort rolnictwa ma przejąć Henryk Kowalczyk. Ministerstwem sprawiedliwości w rządzie PiS będzie kierować Małgorzata Wassermann. Prawo i Sprawiedliwość znalazło też miejsce dla Zbigniewa Ziobry - ma zostać wicemarszałkiem Sejmu. Natomiast koordynatorem ds. służb specjalnych będzie Mariusz Kamiński.