"Ustawa dyscyplinująca" sędziów przyjęta. Aleksander Kwaśniewski: Wywoła kolejne napięcia
- Jestem przekonany, że ustawa PiS zostanie uchwalona i podpisze ją prezydent Andrzej Duda. Tylko że ten akt prawny wywoła kolejne napięcia - mówił Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent ocenił także szanse kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich.
20.12.2019 | aktual.: 20.12.2019 20:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Sejm w 3. czytaniu uchwalił "ustawę dyscyplinującą" sędziów
- Projekt zostanie teraz przekazany do Senatu
- "Ten akt prawny wywoła kolejne napięcia" - ocenił były prezydent Aleksander Kwaśniewski
- Nieobecność posłów opozycji w Sejmie podczas głosowania nad projektem o sądach tłumaczyłbym brakiem doświadczenia. Opozycja powinna wiedzieć, że przy tej większości i przy tej władzy trzeba być czujnym zawsze - przyznał w rozmowie z Polsat News Aleksander Kwaśniewski. Tak odpowiedział na pytanie, czy 19 grudnia w Polsce skończyła się opozycja.
Były prezydent jest stuprocentowo przekonany, że "ustawa dyscyplinująca" sędziów zostanie podpisana przez Andrzeja Dudę. - Tylko że wywoła kolejne napięcia. Istnieje przecież zagrożenie z wypłatami unijnych funduszów, skoro ta ustawa stoi w kontrze do traktatów. Jednak można się spodziewać jej nowelizacji, na przykład pod naporem krytyki Zachodu. Tak było przecież z ustawą o Sądzie Najwyższym - zaznaczył Aleksander Kwaśniewski.
Według byłego prezydenta oskarżenia o polexit to "duży kłopot dla Prawa i Sprawiedliwości". - Natomiast nie ma w Polsce koncepcji wychodzenia z Unii Europejskiej. A przynajmniej nie ma takiej partii, jaką miał Nigel Farage w Wielkiej Brytanii. (...) Poza tym Unii nie stać na rozwód z Polską, szczególnie że po brexicie musi leczyć rany - ocenił Aleksander Kwaśniewski.
Legendarny członek Sojuszu Lewicy Demokratycznej był też pytany o szanse Nowej Lewicy w majowych wyborach prezydenckich. - Przy tych wstępnych analizach wychodzi, że kandydat lub kandydatka ugrupowania ma szansę na 12 proc. i wzwyż - przyznał Kwaśniewski. Zaznaczył także, że jest wielkim zwolennikiem łączenia w polityce. - Nazwa Nowa Lewica jest dobra, ona wnosi dynamikę. A Wiosna Roberta Biedronia przynosi koło 6 proc. elektoratu - mówił były prezydent.
Kwaśniewski ocenił także szanse byłego prezentera Szymona Hołowni w walce o Pałac Prezydencki. - Polska nie jest gotowa na outsidera i raczej nie powtórzy scenariusza ukraińskiego. Przede wszystkim, aby on się spełnił, wszystkie partie polityczne musiałyby być w kryzysie. A tak długo, jak PiS ma skonsolidowany elektorat, to żaden outsider nie zgarnie tych głosów - ocenił Kwaśniewski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polsat News