PolskaRuszyło polskie śledztwo w sprawie katastrofy

Ruszyło polskie śledztwo w sprawie katastrofy

Wszczęto polskie śledztwo w sprawie katastrofy samolotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie - poinformowała Prokuratura Generalna. Prokuratorzy wojskowi są już w Smoleńsku, współpracują z rosyjskimi śledczymi. Na miejsce dotarła także grupa polskich ekspertów.

10.04.2010 | aktual.: 10.04.2010 21:38

- Na miejsce katastrofy przybyli oficjalni przedstawiciele strony polskiej, w tym specjaliści z Ministerstwa Obrony i lotnictwa cywilnego, którzy uczestniczą w badaniu tego, co zaszło - powiedziała przedstawicielka rosyjskich władz lotniczych Tatiana Anodina.

O wszczęcie polskiego postępowania zwrócił się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Toczy się ono niezależnie od śledztwa rosyjskiej prokuratury. Premier Donald Tusk zapewniał, że będzie informował opinię publiczną o postępach w śledztwie i o pracach zabezpieczających sytuację rodzin ofiar.

Na miejsce katastrofy udał się naczelny prokurator wojskowy płk Krzysztof Parulski z grupą prokuratorów wojskowych. Biorą tam udział w oględzinach i zabezpieczeniu materiału dowodowego. - Wykonano czynności zabezpieczające materiał dowodowy na lotnisku Okęcie, skąd wystartował prezydencki samolot. Zabezpieczana jest dokumentacja związana ze stanem technicznym samolotu - powiedział rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk Mikołaj Przybył.

Prokurator Seremet rozmawiał telefonicznie o współpracy z generalnym prokuratorem Federacji Rosyjskiej Jurijem Czajką. - Prokurator Czajka poinformował prokuratora Seremeta, że na miejscu tragedii śledztwo nadzorują jego dwaj zastępcy, a sprawą zajmuje się pięciu prokuratorów. Zadeklarował pełną współpracę i bieżące informowanie o ustaleniach. Jesteśmy w stałym kontakcie - powiedział rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.

Rosyjska prokuratura podała, że na miejsce katastrofy prezydenckiego samolotu wysłano najbardziej doświadczonych śledczych. Dochodzenie prowadzi smoleńska prokuratura obwodowa. Formalnie śledztwo zostało wszczęte w sprawie naruszenia przepisów lotów, w wyniku czego śmierć poniosły więcej niż dwie osoby. Według zarządu śledczego prokuratury obwodu smoleńskiego rozpatrywane są trzy powody katastrofy samolotu: złe warunki atmosferyczne, tzw. czynnik ludzki i awaria samolotu.

- Z Moskwy skierowano najbardziej doświadczonych śledczych, w tym pracowników moskiewskiego Międzyregionalnego Zarządu Śledczego ds. Transportu, którzy mają duże doświadczenie w badaniu przyczyn katastrof lotniczych - powiedział przedstawiciel rosyjskiej prokuratury.

Putin: wyjaśnić jak najszybciej

Premier Rosji Władimir Putin oświadczył, że należy zrobić wszystko, aby jak najszybciej wyjaśnić przyczyny katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M pod Smoleńskiem.

Putin powiedział to podczas narady sztabu operacyjnego na lotnisku Siwiernyj, gdzie rozbiła się maszyna z prezydentem Lechem Kaczyńskim i polską delegacją państwową.

Wcześniej szef rządu Rosji był na miejscu tragedii. Towarzyszył mu wicepremier Siergiej Iwanow. Miejsce katastrofy pokazał im minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu.

Zapal wirtualny znicz za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)