Pies pogryzł 6‑latka z Dubina. Są zarzuty dla właściciela owczarka
Zarzut narażenia na utratę życia lub zdrowia usłyszał mieszkaniec Dubina (pow. rawicki) w Wielkopolsce. To jego pies przegryzł w piątek wieczorem ogrodzenie i pogryzł dotkliwie 6-letniego chłopca. Stan dziecka jest ciężki, chłopiec utrzymywany jest w śpiączce farmakologicznej - poinformował anestezjolog z oddziału intensywnej Ostrowie Wlkp.
- Utrzymujemy chłopca w śpiączce farmakologicznej ze względu na ogromny ból, jaki jest po operacji rany szarpanej a właściwie kąsanej. Dlatego musimy mu dać odpocząć przez najbliższe dni - powiedział dr Wiśniewski z oddziału intensywnej terapii dziecięcej szpitala w Ostrowie Wlkp.
Właściciel psa mieszka na tej samej posesji co 6-latek. Mężczyzna jest dalekim krewnym chłopca. Śledczy zdecydowali się postawić mu zarzuty, bo niewłaściwie zabezpieczył wybieg.
- Owczarek niemiecki znajdował się na terenie wspólnej posesji należącej do właściciela psa i rodziców chłopca. Pies został wypuszczony z kojca, ale nadal znajdował się na wybiegu oddzielonym od pozostałej części podwórza. To ogrodzenie udało mu się przegryźć - mówi Wirtualnej Polsce st. asp. Beata Jarczewska z policji w Rawiczu.
Dodaje, że na szczęście po wezwaniu służb pierwszy na miejsce przyjechał policjant z uprawnieniami ratownika. Do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim dziecko zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Chłopiec ma pogryzioną całą twarz i szyję. Lekarze określają jego stan jako ciężki, ale stabilny.