Życie Warszawy


Kto nie chce Engela

Wydział Szkolenia PZPN oceni jutro pracę Jerzego Engela i grę naszej piłkarskiej reprezentacji na mistrzostwach świata w Korei. Los trenera zależy w dużej mierze od zdania tego gremium - pisze Życie Warszawy.

Prezes Michał Listkiewicz twierdzi, że z opinią wydziału musi się liczyć przy podejmowaniu ostatecznej decyzji. Jak dowiedziała się gazeta wnioski szkoleniowców nie będą korzystne dla selekcjonera.

Najbardziej zdecydowani są: przewodniczący wydziału Henryk Apostel oraz Rudolf Kapera i Leszek Jezierski. Ich zdaniem, Jerzy Engel powinien zostać odwołany z zajmowanego stanowiska. Popełnił błędy w przygotowaniach i prowadzeniu zespołu w Korei.

Trenera broni Jerzy Talaga, który uważa, że Engel to dobry fachowiec i nie powinno się tak łatwo z niego rezygnować. _ Każdemu należy się druga szansa_ - twierdzi ten jeden z najwybitniejszych polskich teoretyków piłki nożnej.

Trenera reprezentacji może zatrudnić i zwolnić tylko prezes Michał Listkiewicz. Decyzję co dalej z Jerzym Engelem podejmie więc on i jego najbliżsi współpracownicy.

Członkami Wydziału Szkolenia poza Apostelem są : Andrzej Strejlau, Jerzy Engel, Leszek Jezierski, Orest Lenczyk, Rudolf Kapera, Jerzy Talaga, Eugeniusz Nowak, Andrzej Zamilski i Piotr Maranda. Nie ze wszystkimi udało się Życiu Warszawy wczoraj porozmawiać, ale jak się dziennikarz gazety dowiedział, najprawdopodobniej większość będzie za zdymisjonowaniem Engela.

Czy prezydium PZPN przychyli się do wniosków swoich fachowców od szkolenia? - zastanawia się dziennik. (reb)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)